Ocena przyczyn oraz rozpowszechnienia zaburzeń odżywiania u sportowców stała się przedmiotem badań w latach 80. XX wieku. Ówczesne wyniki badań wykazały, że ryzyko wystąpienia zaburzeń odżywiania występuje u jednej na pięć kobiet uprawiających sport. Obecnie, liczba badań zarówno w populacji sportowców, jak i osób nieuprawiających sportu znacznie wzrosła. Szacuje się, że średnio 13,5% kobiet i 32% mężczyzn uprawiających sport posiada zaburzenia odżywiania. Ryzyko wystąpienia zaburzeń odżywiania u sportowców jest związane z rodzajem uprawianego sportu: osoby uprawiające zarówno sporty, w których masa ciała odgrywa istotną rolę (np. zapasy), jak i sporty estetyczne (np. gimnastyka artystyczna) są bardziej narażone na rozwój zaburzeń odżywiania aniżeli te, które uprawiają sporty wytrzymałościowe (np. biegi długodystansowe).

Szybki przegląd (ang. rapid review) z 2023 r. potwierdza bardzo ograniczoną skuteczność farmakoterapii, terapii wspomagających i terapii alternatywnych (np. terapia jasnym światłem, akupunktura, hipnoza, terapia desensytyzacji i przetwarzania za pomocą ruchu gałek ocznych) w leczeniu zaburzeń odżywiania. Obecnie, brak jest dowodów dotyczących efektywności wspomnianych interwencji w leczeniu jadłowstrętu psychicznego. Pomimo dziesięcioleci badań, amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) zatwierdziła stosowanie wyłącznie dwóch leków: fluoksytyny w leczeniu bulimii psychicznej oraz lisdeksamfetaminy w leczeniu zaburzenia z napadami objadania się. Fluoksytyna,  należącą do grupy selektywnych inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny, stosowana jest w celu złagodzenia napadów objadania się i zmniejszenia częstotliwości zachowań kompensacyjnych, w postaci samoistnego wywoływania wymiotów. Z kolei lisdeksamfetamina, środek pobudzający ośrodkowy układ nerwowy, pomaga zredukować objawy zaburzania oraz masę ciała pacjentów. Wyniki szybkiego przeglądu wskazują, że metody neurostymulacji (m.in. przezczaszkowa stymulacja magnetyczna, przezczaszkowa stymulacja prądem,  głęboka stymulacja mózgu) okazują się być obiecujące w skutecznym leczeniu jadłowstrętu psychicznego, bulimii psychicznej i zaburzenia z napadami objadania się, jednak inwazyjny charakter niektórych z nich ( np. głęboka stymulacja mózgu) może ograniczać ich praktyczne zastosowanie.

Zaburzenie z napadami objadania się jest silnie związane ze zwiększonym ryzykiem występowania zespołu metabolicznego oraz jego składowych. Liczne wyniki badań potwierdzają istnienie związku zaburzenia z napadami objadania się z chorobą otyłościową (związek ten jest szczególnie silny w przypadku otyłości III stopnia), cukrzycą typu 2, nadciśnieniem oraz dyslipidemią (znacznie podwyższony poziom trójglicerydów i poziomu cholesterolu). Wyniki amerykańskich badań podłużnych pokazują, że współczynnik ryzyka rozwoju co najmniej jednej składowej zespołu metabolicznego jest znacząco wyższy u osób z zaburzeniem z napadami objadania się w porównaniu z osobami bez diagnozy tego zaburzenia. Zaburzenie z napadami objadania się jest czynnikiem ryzyka rozwoju cukrzycy typu 2. U osób z cukrzycą typu 2 istnieje 1,4% – 25,6% prawdopodobieństwo wystąpienia zaburzenia z napadami objadania się, przy czym prawdopodobieństwo to wzrasta proporcjonalnie do wskaźnika masy ciała.

Zgodnie z najnowszymi zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia dotyczącymi zdrowia publicznego   r e g u l a r n a  aktywność fizyczna pełni rolę czynnika chroniącego przed występowaniem chorób niezakaźnych. Podejmowanie aktywności fizycznej sprzyja zdrowiu psychicznemu oraz utrzymaniu prawidłowej (zdrowej) masy ciała. Wyniki najnowszych badań amerykańskich dotyczących aktywności fizycznej ukazują istotną rolę czynnika poznawczego. U kobiet przejawiających symptomy zaburzeń odżywiania myślenie o utracie masy ciała podczas wykonywania ćwiczeń przewidywało późniejsze zaangażowanie w zachowania związane z jej kontrolowaniem. Z kolei, wykonywanie ćwiczeń z obciążeniem zmniejszało „myślenie o kaloriach”, jednak nasilało myśli dotyczące zmiany kształtu i masy ciała. Pracując z osobami przejawiającymi symptomy zaburzeń odżywiania warto wykorzystywać techniki mające na celu restrukturyzację poznawczą (zwłaszcza podczas wykonywania ćwiczeń fizycznych).
Wyniki najnowszego przeglądu parasolowego (ang. an umbrella review) dotyczącego związku między zaburzeniami odżywiania a problemami zdrowia psychicznego (zaburzenia psychiczne, zaburzenia osobowości, zachowania i myśli samobójcze) dowiodły, że u osób z zaburzeniami odżywiania najbardziej rozpowszechnione są: depresja, lęk społeczny i zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi.
Symptomy depresji i lęku są często obserwowane u osób z jadłowstrętem psychicznym, bulimią psychiczną i zaburzeniem z napadami objadania się oraz u osób posiadających wysoki poziom czynnika ryzyka zaburzeń odżywiania, jakim jest niezadowolenie z własnego ciała.
Rezultaty przeglądu parasolowego, obejmującego artykuły z ostatnich siedmiu lat, pokazały również, że występowanie w dzieciństwie zespołu nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi zwiększa ryzyko zaburzeń odżywiania lub rozwoju zaburzeń odżywiania w późniejszym okresie życia. Warto dodać, że u osób z zaburzeniami odżywiania obserwuje się trzykrotnie większe ryzyko wystąpienia zespołu nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi w porównaniu z osobami bez diagnozy zaburzeń odżywiania.

2 czerwca przypada, po raz ósmy, doroczny Światowy Dzień Walki z Zaburzeniami Odżywiania (World Eating Disorders Day). Jego celem jest zwiększenie świadomości społecznej na temat zaburzeń odżywiania, jako poważnych chorób (o podłożu biologicznym) mających wpływ na wiele obszarów funkcjonowania osoby, niezależnie od jej płci, wieku, pochodzenia etnicznego, orientacji seksualnej i statusu społeczno-ekonomicznego. Tegoroczne (2023 r.) przesłanie Światowego Dnia Walki z Zaburzeniami Odżywiania „Prawdziwi ludzie. Prawdziwy powrót do zdrowia” podkreśla, że w leczeniu zaburzeń odżywiania niezbędne są metody oparte na dowodach naukowych, konieczne jest zapewnienie (kompleksowej) opieki zdrowotnej wysokiej jakości oraz że trwałe wyleczenie zaburzeń odżywiania jest możliwe.

Wyniki badań eksperymentalnych pokazują, że w następstwie doświadczania negatywnych emocji bądź też w sytuacji zagrożenia własnej samooceny osoby stosujące restrykcje żywieniowe spożywają większe ilości produktów, zwłaszcza tych, które na co dzień ograniczają. Co więcej, rezultaty wielu współczesnych badań laboratoryjnych wykazały, że nakłanianie osób stosujących restrykcje żywieniowe do spożywania wysokokalorycznych pokarmów prowadzi do przejadania się. Wydaje się, że sama ekspozycja na atrakcyjne pokarmy powoduje, że osoby te zwiększają ilość spożywanego jedzenia.

Przejadanie się w wyniku stosowania, przez określony czas, ograniczeń żywieniowych określane jest „efektem pal licho” (ang. what the hell effect; Herman i Polivy, 1980).
Wyniki badań dowodzą, że osoby z zaburzeniami odżywiania posiadają znacznie większe trudności w identyfikowaniu, rozumieniu i akceptowaniu własnych emocji a także ich regulacji w porównaniu z osobami zdrowymi oraz pacjentami bez diagnozy zaburzeń odżywiania.
Osoby z zaburzeniami odżywiania regulują negatywne emocje za pośrednictwem nieprawidłowych zachowań żywieniowych (np. głodzenie się, objadanie się) i stosują nieadaptacyjne strategie (np. ruminacje, tłumienie emocji).
Dysregulacja emocji może stanowić zarówno czynnik ryzyka, jak i czynnik podtrzymujący zaburzenia odżywiania, dlatego też w procesie leczenia zaburzeń odżywiania należy uwzględnić jej rolę, zwłaszcza w zakresie trudności w akceptowaniu niechcianych emocji.

Wyniki brytyjskich badań dowiodły, że w ciągu ostatnich dwudziestu siedmiu lat zaburzenia odżywiania zdiagnozowano u ponad 15 500 osób między 10. a 65. rokiem życia. Mimo, iż częstość występowania zaburzeń odżywiania jest stosunkowo niska w porównaniu z innymi zaburzeniami psychicznymi (24 na 100 000 osób rocznie) cechują się najwyższym współczynnikiem umieralności wśród wszystkich zaburzeń psychicznych. Dlatego niezwykle istotne jest zapobieganie ich powstawaniu (działania profilaktyczne), zaś w przypadku ich wystąpienia – rozpoznanie oraz leczenie.